poniedziałek, 22 grudnia 2014

Zimowa jesień.

22 grudnia początek kalendarzowej zimy, a tymczasem za oknem od kilku dni typowo jesienna pogoda. No pomijając oczywiście już te wszystkie drzewa bez liści :-)
Nie wiem jak Wy, ale ja osobiście jestem za taką pogodą, która obecnie jest w Warszawie.
Zdecydowanie bardziej wole jechać z parasolem w ręku i kaloszami na nogach w miasto, przy dodatniej temperaturze niż zasuwać i załatwiać sprawy przy minusowych temperaturach, gdzie chwile po wyjściu z domu człowiekowi zamarza cała twarz.

Jednak wiem, że są na tym świecie i zwolennicy zimy i białego puchu. Jestem ciekawa jak Wy czujecie magię świąt, gdy za oknem brak śniegu? 

1 komentarz:

  1. ja czuję święta, ale jednak wolę śnieg i mróz za oknem niż taką szarówę ;(

    OdpowiedzUsuń

Cześć!
Dziękuje, że zajrzałeś, zajrzałaś na mojego bloga i zostawiasz po sobie ślad. :)