czwartek, 24 lipca 2014

Wyzwanie # [1] - Lista Małych Rzeczy - Edit.

Chciałam edytować wpis, ponieważ pomyślałam, że chcielibyście wiedzieć co to za "małe rzeczy" w ciągu wyzwania sprawiały mi przyjemność. To jak jesteście gotowi? :) 




  • 1.06 - znalazłam kilka par krótkich spodenek sprzed lat i bardzo miłym zaskoczeniem było dla mnie, gdy odkryłam, że dalej idealnie się w nie mieszczę :D 
  • 06.06 - zaliczenie w szkole znienawidzonej przeze mnie ( ale podejrzewam, że nie tylko przeze mnie ) CHEMII ;D 
  • 10.06 - wspólny i całkowicie spontaniczny obiad z przyjaciółką po zajęciach w szkole 
  • 12.06 -  "Szczęśliwiec". Moim zdaniem super film. I dodatkowo bardzo w moim guście czyli zakończony happy end'em. 
  • 21.06 - tzw. Wianki nad Wisłą. Wspominam je bardzo miło, spotkałam się ze znajomymi, których nie widziałam bardzo długo, było dużo śmiechu i rewelacyjna atmosfera. Co prawda na koniec się rozpadało, ale WYTRWALI zostali w tym Ja :P 
  • 24.06 - dzień zaczęłam od bardzo smacznego śniadania (no przynajmniej dla mnie ) mianowicie : serek wiejski z przyprawami, pomidorkiem pokrojonym w kostkę i łososiem wędzonym. Mniam, mniam. Mogę jeść tak codziennie :) 
  • 26.06 - cofnięcie się do lat dzieciństwa za sprawą dwóch młodszych braci Niebieskookiego i granie razem z Nimi na Playstation w Tekena 
  • 28.06 - vouchery do kina + wypad z Basią na " Wypisz, wymaluj miłość" do galerii handlowej. Swoją drogą ciekawy film, polecam.
  • 30.06 - ostatni dzień wyzwania zakończony został zakupami w galerii handlowej oraz nabyciem nowego odkurzacza do mieszkania babci.


Tak wyglądała część dni z mojego miesięcznego wyzwania MAŁYCH RZECZY, mam nadzieję, że jesteście zadowoleni ze swoich wyników tak samo jak Ja. A już niedługo podzielę się z Wami kolejnymi pomysłami na następne WYZWANIA, które stawiam przed sobą. :* 

weheartit.com

2 komentarze:

  1. Ja największy problem miałam z zaliczeniem matematyki... chemia była u mnie na poziomie dopuszczającym - to był ostatni rok dla wielu przedmiotów, od września jedynym ścisłym będzie u mnie właśnie matma. Nie mam pojęcia, jak sobie z nią poradzę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Też byłam na Wypisz Wymaluj Miłość... polecam też Pożądanie z Sophie Marceau, leci teraz w kinach :)

    OdpowiedzUsuń

Cześć!
Dziękuje, że zajrzałeś, zajrzałaś na mojego bloga i zostawiasz po sobie ślad. :)